Nózia kochana <3
Jak przystało na Dzień Dziecka
od rana piski, śmiech i prezenty <3
Szkoda tylko,że pogoda nie dopisuje.
Rano 30 stopni, a teraz zanosi się na deszcz ;<
Górne ząbeczki nam idą.
O dziwo mała znosi je bardzo dobrze ; )
Wychodźcie szybko perełki!
Całujemy was kochane i uciekamy lulu ; *
Wszystkiego najlepszego dla waszych maluszków!! ; *