Jeszcze z Woodstocku...
Błoto generalnie było wszędzie i na wszystkich :D
Nudzę się w domu ,a puki co nie mogę wyjść bo jestem chora. Pociesza mnie fakt ,że sama nie choruję i mam z kim gadać.^^
Urodzinki miałam 11 dni temu i było zajebiście. Kurwa ta niespodzianka od OKSu wymiatała.
Jeszcze teraz trzeba opić z przyjaciółmi ,ale kiedy i gdzie... .? To pytanie wciąż pada >_<