Ból sam w sobie nie jest zły. To tęsknota ściśle z nim zwiazana wydziera nasze serca kawałek po kawałku.
a dziś czwartek, normalnie lekcje a Nacia przygotowana aby tak było do końca! :)
religia na sali i leżenie na podłodze z Niuńką ^^
po szkole z Niuńką i z Nati do biblioteki, potem je odprowadziłam i z mamą na zakupy, jutro już będzie łóżko, są nowe spodnie, nowe buty i wszystko ogarnięte :3
to co trzeba było zrobić, zrobione! :]
idę się ogarniać, szykować do szkoły, a jutro prawie bez lekcji no bo jakieś modlitwy na sali, więc pozytywnie...
a zdjęcia zaczynają się z wakacji z rodzicami, góry świętokrzyskie, a dokładnie Muzeum Henryka Sienkiewicza :P