Tadaaaaaaam. ^^
Premierowe foto mojego nowego kolca.
Nie zwracać uwagi na żółty jęzor - to od szałwi (tak o siebie dbam xP).
Po wczorajszej rockowo-szatnowej przytupajce w Kubryku z Magdą, dziś umieram.
Nie dodając, że śmierdzę jak ostatni żul.
Zgon. O.o
Dlatego pozwólcie, że się stąd teraz ulotnię w celu odbycia prysznica i wypicia litra soku na raz (kac morderca nie ma serca! ;( ).
Terry Poison - Ballroom. < 333