Czuje się dzisiaj beznadziejnie, znowu siedze cały dzień w domu. Rano smutna
informacja, no ale nic nie poradzimy takie jest życie. Widocznie tak miało być.
Pozostało się tylko modlić, bo i tak już niczego nie zmienimy.. Jest ciężko, cholernie
ciężko. Kocham nasze rozmowy na każdy temat, buziaczki wysyłane przez komunikator bądź
sms'y. Długie oczekiwanie na słodkie 'dobranoc' grubo po północy i wręcz uwielbiam to, jak masz
mnie w dupie na następny dzień.
'Dlaczego płaczesz? Przyjmijmy wersje, że lubie. '