Oj jest niedobrze ....

Mrochne zdjęcie by Hatsu - ja z C.Cat przed szpitalem na Unii podczas Halołinu u Adama XD

Ostatnio dużo się dzieje i są to rzeczy które nie są zbyt dla mnie korzystne ....
Obecnie ciąży nade mną rodzicielska klątwa
Matka nawet nie chce na mnie spojrzeć już nic nie wspomnę o rozmowie
Ojciec udaje że zachowuje się normalnie ale on również nie chce się na mnie patrzeć ......
Powód?? Spoilera nie zrobię kto mnie zobaczy ten sie dowie

Ciągle się zastanawiam czy podjęłam dobrą decyzję..... niby jest fajne ale niepraktyczne, poza tym nei wiem czy warto było dla <cenzura> wchodzić w takie stosunki z rodzicami.... zwłaszcza że wbrew pozorom nienawidzę rozkurwy ... w domu chce mieć spokój ... no i w sumie go mam ale nie taki jak chciałam

Parę dni wstecz układało się całkiem OK
1) Halołin u Adama był wyrąbisty fchuj XD i bardzo sie cieszę że mogłam zobaczyć moje przymuły bo jakoś ostatnio czasu nie było .... nie powiem że ktoś cholernie mi zepsuł ten wieczór ale reszta mnie zagadała do tego stopnia że po godzinie juz o wszystkim zapomniałam i skupiłam się na dobrej zabawie
2) Poniedziałkowy wieczor z Ally, Mackiem, Martinim, Hatsu, Ari, Kseroksem i Sis spędzony na smętarzu był magiczny jak zwykle 1listopada jest moim ukoffanym śffiętem takim mrochnym że ładooje sobie akumulatory tym mrokiem na cały rok

Za tydzień CKM5 na ktory nei pojadę i urodziny Sherry na które roofnież nei pojadę
Na UNSRAW również
Kiedy minie klątwa?? Oby szybko

R.I.P dla mojej wolności