8 marca

Dzień jakby nie było udany :) 

TAK podobała mi się niespodzianka naszych facetów z klasy ^^

kto by się spodziewał, że 3 osoby tak się zgrają i postarają... musimy w przyszłym roku zrobić coś ekstra!
Potem ulotnienie się z wf :P do mojego Księcia :* i śliczny kwiatuszek :*

szkoda, że tulipany są trujące ;/ a ja mam żarłoczne koty. A propo kotów ^^ urodziły mi się 3 maleństwa ;P

jutro powinni przywieść mi mój upragniony rowerek treningowy :D tylko trzeba się szybko wyleczyć z tego mojego gardła i fruu do biegania...
Dziś zaczełam robić stronkę html'a i jestem z siebie taka dumna :D niesłuchając na lekcji coś mi wychodzi :D

Jak to jest, że dwa tygodnie nie mogłam się calować z moim mężczyzną, bo był chory, a teraz kiedy w sumie on jest zdrowy to mnie wzieło :D

chyba na zbyt wiele konkursów chce pójść a materiał na 100% umie na razie na jeden ;p

Jutro do teatru z klasą, aż do Zabrza, ale mam nadzieje, że sztuka będzie ciekawa :P

http://berson17.wrzuta.pl/audio/7gzXOre2qOg/strachy_na_lachy_-_pila_tango

Tylko miłość wie jak to zrobić, aby dając innemu, samemu się bogacić.