Proelo, albo bez pro! < haha > ;d
dzisiejszy dzień był zajebisty poprostu, co sie działoo to masakra c'nie!
razem z moimi laskami <3 ruszyłyśmy na miasto, bo miałyśmy dosyć tego zamulania w chacie i wg. , wkońcu weekend, no tak ? ;D
tak więc, pojechałyśmy sb 5-tką do Miasta, a potem 22 do GW ;]
w 22 spisały nas kanary, za brak legitki. ja oczywiście miałam, ale dziewczyny <3 nie wzięły, to ja też pow. że nie mam ;P
jak łapiemy przypał to razem, ba JBL ziom
# Pati w busie:
- o kurwa, kanary !! oO
- nie kanary, tylko kontrolerzy. bileciki proszę :)
- o oł. haha xd
facetka przypruła się do nas, że nie wyglądamy na 15 lat. penera jebana -.-
ale mamy na to wyjebane ^^,
no dobra, dojechałyśmy do tej nieszczęsnej galerii. poszłyśmy na pizzę i gorącą czekoladę z bitą śmietaną
ale co mniamciu było, to imfao serioo. ;]
# Patrycja do Andzi:
- ej a my to wracamy 22 ?
- no tak, a co tam ?
- a mamy kasę ?
- nie, o kurwa ! haha xd
potem wywaliłyśmy z hukem z tej kawiarenki, bo zlookałyśmy jakiś chłopaków. oO
okazało się, że ich z kimś pomyliłyśmy -.- a chciałyśmy odwalić szopkę i kurde nie wyszło ;/ haha xd
usiadłyśmy sb grzecznie na ławeczce, a tu jakieś patenty zaczęli się na nas patrzeć i próbowali nawiązać połączenie 'blutucz' buhaha ;d
połaziłyśmy po sklepach, pozjeżdżałyśmy schodami i galeria nam się znudziła, to obrałyśmy kierunek Carrefour xD
i jaduuuuuum z tym koxem bejbe! ;DD
c d n.