photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 GRUDNIA 2012

KODEKS FLIRCIARY !


Gorące zmysły
Facet będzie twój, jeśli pobudzisz jego zmysły. Każdy z osobna...

Wzrok: Kontakt wzrokowy podczas flirtu to podstawa. Dlatego warto, żebyś nauczyła się wytrzymywać spojrzenie faceta o sekundę dłużej niż normalnie. Uciekanie wzrokiem lub patrzenie gdzieś na bok to dla kolesia sygnał: Stary, ależ nudzisz. Nie zapominaj także, że świetnym sposobem zwrócenia na siebie uwagi jest najzwyklejsze w świecie puszczenie oczka.

Słuch: Nic tak nie pomaga w podrywaniu jak komplement, który wygląda, jakby ci się zupełnie przypadkiem wyrwał i nawet go nie zarejestrowałaś (np. w środku opowieści o czymś mówisz: No i ten facet nie miał niestety takich ładnych oczu jak ty, ale...). Kolesie świetnie czują się w towarzystwie lasek, które ich bardzo lubią. Ważne, żebyś nie wyglądała, jakbyś miłym słowem chciała coś osiągnąć. Żaden chłopak nie chce być manipulowany.

Dotyk: Czemu odskakujesz jak oparzona, kiedy gość zupełnie przypadkiem dotknie twojej ręki? Popatrz na niego i się uśmiechnij. A jeśli facet ci się podoba, spróbuj go dotykać, ale tak, żeby się nie zorientował. Tu przypadkowe muśnięcie, tam chwila postoju bliżej niż zwykle. Zadziałasz na jego podświadomość i koleś zacznie o tobie myśleć duuużo cieplej.

Węch: Używaj perfum, które działają dobrze... na ciebie. Takich, których zapach sprawia, że czujesz się seksowna i ponętna. Dobrym samopoczuciem zaczniesz przyciągać do siebie chłopaków.

 

Zwykłe rzeczy
Nawet powitanie może być flirciarskie. Jeśli na co dzień mówisz: Cześć, co słychać? (do tego smętnym głosem i patrząc w podłogę), nie dziw się, że jakoś mało pikantnie to brzmi. Zagadaj po łobuzersku: Hej, bejb, co tam znowu zmalowałeś?. Albo rysuj serduszka i uśmiechnięte buźki na liścikach posyłanych do kolegów na lekcji.

 

 

 

Wykorzystaj zdobycze cywilizacji ;-)

1. SMS: wyślij mu wiadomość (na przykład na apelu) z przeciwległego końca korytarza: Patrzę na ciebie, pomachaj mi ;-). Albo: Hej, przestań tak ziewać.

2. WWW: zarejestuj się na jego stronce (np. na MySpace) i anonimowo zacznij z nim flirtować czy komentować zdjęcia albo bloga. A po tygodniu przyznaj się, że to ty.

3. Komórka: zapytaj go, jaki masz sobie ustawić dla niego dzwonek w komórce. Zobaczy, że traktujesz go inaczej niż innych.

4. MMS: wyślij mu zdjęcie (np. śmiesznego szyldu na ulicy) z komentarzem: Zobaczyłam coś bardzo fajnego i od razu pomyślałam o tobie. Mam nadzieję, że ci się spodoba.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xfuckthesystemx.