No i po baletach.
W sumie to było OK.
Przynajmniej Kowal był cały czas obok mnie.
Myśleliście, że nic nie widzimy ?
Ja pierdole.
Na następny raz trochę lepiej kryj się ze swoimi trunkami.
Stopy mnie boląą.
I oczywiście nie obyło się bez spiny.
Jestem wkurwiona max.
Najlepiej, żebyście teraz nie pokazywali mi się na oczy.
Już mi nawet brakuje słów, ale wiem..
-> http://www.youtube.com/watch?v=kAvOTL_wOJ4
Wiem, że to minęło.
Byłam obok Ciebie.
Obok osoby, z którą spędziłam prawie całe życie.
I.. I nie czułam zupełnie nic.
Żadnej tęsknoty, żadnej pustki, nienawiści..
Po prostu obojętność..
Nas już nie ma.
Każda z nas zaczęła swoje życie.
Ja żyję swoim życiem i w końcu je czuję.
Uwolniłam się i jestem wolna, niezależna.
Idę na przód i na nikogo nie czekam.
Chwile spędzone razem były wspaniałe.
Zapamiętam je..
Ale już osobno.