Nic nowego.
Nic ciekawego.
Wczoraj próba i głupie wrażenie.
Może tylko wyolbrzymiam.
Tydzień i Studniówka.
Tyle przygotowań, a to tylko jeden wieczór.
Później moje urodziny.
Już jakieś plany są, zobaczymy, co z tego będzie.
Rok temu tak strasznie panikowałam, bo bałam się, że impreza będzie do dupy, ale wyszło dobrze.
W tym roku musi być jeszcze lepiej.
Pomijajać fakt, że większość gości to płeć męska..
Plany na dzień urodzin są i mam z kim opijać.
Zobaczymy czy wszystko będzie tak jak zaplanowaliśmy.
wszystko tak jak miało być.