Andres aka Mulato :)
piosenkarz (w FClan), tancerz, choreograf :)
na FC akurat nie prowadził żadnych warsztatów, ale na imprezy przychodził :D
mało przez niego zawału nie dostalam pod tą sceną, haha. :D i fajnie się z nim tańczy :) do tego jest bardzo miły i w miarę się dogadaliśmy, mimo, że średnio mówi po angielsku :)
wczorajszy dzień na duży plus :)
najpierw KFC z przyjaciółmi, potem kawa i lody z nimi, później zajęcia. po salsie zostaliśmy na sali i siedzieliśmy, gadaliśmy w kilka osób. fajnie było :) wspominaliśmy FC, słuchaliśmy FClan (włączyłam płytkę), a potem Calle Real, czyli bardzo festiwalowo :D
teraz byle do piątku :) bo salso w Pszczynie. a w sobotę to jeszcze się okaże. albo pojedziemy do Maski, albo wbijemy do Katowic na warsztaty rytmiczne a potem na salso do Oka. jeszcze się zastanawiamy :D
moi kochani pojechali tydzień temu :(
na prawdę ciężko mi było wypuścić z objęć najpierw Frediego, a potem Solangel. do domu wróciłam mega zmulona z tego powodu. za szybko się przywiązuję do ludzi...ale jak tu nie polubić takie kochane osóbki??
AZOTAAA! <3
FClan - Dime Nena
Dime nena cuando te veo...
(chłopaki wczoraj: OOOREEEOOO! ahahahaha)