oddałam Ci moją skórę, poruszyłam się w Twoim pragnieniu. tylko chciałam być tamtą kobietą. zawsze o Ciebie dbałam. nigdy nie byłam Ci niewierna i kochałam Cię, przysięgam Ci, jak nikogo. chcę wiedzieć, tylko pozwól mi wiedzieć, jak mogłeś pozwolić mi odejść? chcę wiedzieć, dowiem się, jak zabrałeś moją miłość, po tym wszystkim co stworzyliśmy. proszę, niech ktoś wytłumaczy. straciłeś moją miłość i ja, ja nadal Cię kochałam. straciłeś moją miłość, nie wiesz, zostawiłeś moje łóżko płaczące. każde z nas straciło, to, co wielu nie osiągnęło nawet marząc. wyszedłeś szukać, nie smakowały tak samo, te pocałunki, które Ci oddawałam. nie mogłeś spotkać szczęścia. tego, którego tak pragnęłeś. straciłeś moją miłość, oh nie, nigdy nie dowiedziałeś się kiedy. straciłeś moją miłość. i dzisiaj...dzisiaj możemy znaleźć na to sposób. nie wiem co nam się stało...dlaczego nie spróbowaliśmy...na nowo...
+ nie mam żadnych nowych zdjęć, więc wygrzebałam jakieś stare.
++ tekst: Prince Royce ft. Thalia - Te Perdiste Mi Amor. bachata <3
wczoraj był jeden z fajniejszych dni. najpierw rueda na rynku w BB, później zajęcia, a na koniec jeszcze poćwiczyliśmy na salce w Mazankach, bo nam było za mało. i...nie spodziewałam się, że między nami, może być jeszcze tak...normalnie? że możemy usiąść razem ze wspólnymi znajimymi i porozmawiać. że możemy się do siebie uśmiechać i zażartować. poczułam się trochę jak kiedyś. nagle, idąc obok poczułam cholerną ochotę wsunąć swoją dłoń w Jego i sleść nasze palce. i nie mogłam tego zrobić. to wszystko sprawiło, że nagle wróciły wszystkie piękne wspomnienia, które przez ostatnie 9 miesięcy staralam się ukryć w najdalszych zakamarkach pamięci. kilka prostych, nic nieznaczących gestów sprawiło, że wróciły, wraz z wszystkimi uczuciami, których wydawało mi się, udało mi się już pozbyć. zabawne, kiedy wydaje Ci się, że już jest dobrze, że już sobie z tym poradziłaś, nagle okazuje się, że przez cały ten czas oszukiwałaś samą siebie. i może jedyna okazja, żeby cokolwiek zmienić, już dawno minęła.
sama już nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. mam cholerny mętlik w głowie. miotam się po domu i sama nie wiem, co ze sobą zrobić. najchętniej nie wychodziłabym spod kołdry. miałam dziś zrobić glosariusz i nauczyć się na wtorkowy kolos z goji, ale...nie mam siły.
+ lepiej nie puszczać przy mnie Passager - Let her go. Wybucham płaczem po pierwszych dźwiękach. Sprawdzone, aż za dobrze.
Bracia - Po drugiej stronie chmur. mp3