Nigdy tak nie było. Pozbyłam się przygnębiających uczuć i zmartwień. Zapanował we mnie spokój. Zmieniło się dużo, bardzo dużo, jak na
przyklad to, że potrafię się usmiechać do monitora czy telefonu :) I nie wiem nawet, jak to wszystko mam ubrać w słowa.
Przyglądam sama sobie
smaruję usta miodem
włosy upinam w kok
Mówili w domu o mnie
wiatr na pogodę
dziś spokój dogania mnie