Nie mam czasu na fotobloga, nie mam czasu dla siebie. Setne zdjęcie dodaję po dłuższym czasie, zapowiada ono zarazem kolejną przerwę. Na jak długo? Póki co sama nie wiem. Z braku zainteresowania fotoblogiem po woli rzucam to, co robie. Nie mam dla kogo ani dlaczego tego robić.
amen.