Ogólnie kolonie zaliczam do jak najbardziej udanych dni <3 Najlepsze 2 tyg
Ogólnie nie było by tak fajnie, bez tych osób aj ;*
W czwartek wróciłam, poszłam sie wykąpać, rozpakować,zjeść coś, koło 15 poszłam spać,
obudziłam sie o 21:30 i poszłam dalej spać xD
W piątek wstałam,poszłam coś zjeść, wykapac sie i leżeć przed tv, robiłam ciasto jakies,ogarnełam sie i poszłam na rolki z Karoliną,potem sie gdzies przejsc i siedzialysmy na polu, jak wróciłam oglądałam Igrzyska Śmierci do 2 w nocy i poszlam spac ;D
Dzisiaj wstałam, zjadlam sniadanie, pomoglam w czyms tam mamie w kuchni z bratem, zaraz ide ogarnąć pokój, a co później to sie zobaczy
W niedziele przyjezdza rodzina na obiad oglonie, Bryga moze zostanie na noc, do poniedzialku albo wtorku
A w środe chyba z Olą do Jasła albo Kołaczyc spotkać sie z osbami z koloni <333 Już tęsknie;c