Jesteś panem swego przeznaczenia
Od ciebie zależy to czy spełnia się marzenia,
Czy idziesz do przodu czy wokół się już nic nie zmienia
Czy jesteś królem życia czy nie masz nic do powiedzenia
Ja mowie ci spełniaj woje sny
Tak to jest możliwe
Kolorów mogą nabierać nowe dni
Ty masz w sobie ta siłe
I choć nie zawsze sytuacje miłe
Cie spotykają
Przetrwają tylko ci co siłe w sobie maja
Ja mówię Ci:
Możesz robić to co chcesz,
Możesz być kim chcesz
Możesz żyć jak chcesz
Przed Toba setki dróg stoi otworem
Ty stoisz przed wyborem od Ciebie to zależy, którą wybierzesz
ostatnio nie miałam chwili aby tutaj coś dodać więc nadrabiam.
W środe sobie zrobiłam wolne od ćwieczeń bo kipsko się czułam. Wczoraj "zdrwy kręgosłup" i cycling - który pokochalam milością wielką ! <3
Bilnas:
ś: 3 łyżki owsianki z otrębmi orkiszowymi, siemiem lnianymi kszą jglaną + 2 kostki gorzkiej czekoldy+ kawa z mlekiem
IIś: bułka z pestkmi dyni + bułka ktlońska z pastą z łososia + kiełki
o:pół plstra anansa, pół plastra sera mozzarella, 3 różyczki brkuła, łyżeczka tuńczyka, pestki z dyni i słoneczika, pół truskawki, 2 kostki sera feta.
p: krem pomidorowy z czosnkiem, bazylią, pietruszką i skórką z limonki + łyżka jogurtu nat. sałatka z owoców: pół banana, kiwi, gruszka, jabłko, pomarańcza, 4 suszone śliwki, łyżeczka żurawiny, 2 morele. kilka orzechów nerkowca
k: 2 kromki chleba słoneczikowego z pastą łososiową i kiełkami + 2 jajka na twardo z ketchupem i pół zklanki soku pomidorowego.
Aktywność:
rano godzina Fit ball i godzina tretchingu.
Wieczorem cycling podjazdowy godzinny - po którym bylam mokra jak szczur
jestem przed okresem więc zamieniam się w odkurzacz i jestem wzdęta jak balon. Pocieszam się jedynie, że to co jem teraz jest zdrowe bo jszcze jakiś czas temu potrafiłabym jeść 2 tabliczki milki , popijając je 50 kawą z bitą śmetaną. Lub zrobić napad na Mcd :o