Wczoraj z dziewczynami bylam po pracy na miescie , troche potanczylysmy, spedzilam 18 h na nogach w tym jakies 6 w wysokich butach mialam odpoczac wyspac sie i co telefon z pracy czy nie przyjde bo nie ma kasjera...Jestem naprawde juz tym wszystkim zmeczona a z drugiej strony nie chce marnowac dni i wychodze po pracy,..Najgorsze ze od zeszlej niedzieli chora biore leki i dupa teraz jeszcze problemy z glosem i dzis rano opryszczka ;// Zachcialo sie pracowac szkoda tylko ze to taka ciezka praca...