W Pewnym momencie zrozumiałam ,że wolisz CS'a i jointa z kolegami.

twój uśmiech łamie mi żebra.

' lubię te wieczorne rozmowy na dworze, kiedy zaciągasz się fajką, a potem wydychając dym spoglądasz na mnie TYM spojrzeniem

stare archiwum na gadu budzi wszystko.

budzisz się w środku nocy, nie sprawdzasz, która godzina - sprawdzasz czy przypadkiem nie napisał smsa, no nie?

'czuje jedno, myślę drugie, robię trzecie.'

Czemu, gdy przebaczałam Ci za pierwszy razem, nie dotarło do mnie, że tacy skurwiele jak Ty nigdy się nie zmieniają?

Ty byłeś tylko chwilą, stratą czasu, ale byłeś.

Ja tu się staram zapomnieć, usuwam kontakty, nie odzywam się, nie wracam do wspomnień, a Ty? Ty masz czelność mi się jeszcze przyśnić?

-zrozumiałem ze Cie kocham...

-teraz ?! teraz to bujaj wrotki koleś . 

Brakuje mi osób z którymi kiedyś tak wiele mnie łączyło.