Pięknie poćwiczone, 4 dzień wyzwania (tak oficjalnie z płytką), świetny zestaw!
Dziś tak bardzo leniwy dzień pod względem nauki, ostatnio coś chyba za duże luzy, rozleniwiłam się :D
W sumie to jedyną czynnością, którą się zajęłam i która jest związana z lekcjami to robienie sznureczka na ek.
Bo po co się uczyć do matury, skoro można robić sprawdzian ze sznureczka? :D
Jutro trzeba przełamać monotonię i pobiegać, ot tak dla różnorodności.
W niedziele za to pitales! Nie ma obijania się :D
Jedynie w sobotę zrobię sobie przerwę.
Tak dla zasady.
blogspot