Marzenia się naprawdę spełniają, tylko, że w świetle rzeczywistości wyglądają nieco inaczej:)
-Kiedy byłem małym królikiem chciałem
mieć własny ogródek- rzekł Królik ze wzruszeniem
-No i masz-powiedział Tygrys-
Cieszysz się?
-Eeeee- wyjęknął Królik i spojrza na czterdzieści
siedem wypielonych grządek-No nie wiem
Dziś czeka mnie ekscytująca podróż....do Wrocławia ;/
Green Day-21 Guns