"Gdy Ciebie zabraknie, ziemia rozstąpi się, w nicości trwam..."
"To ten obrazek, który ja widzę stale
Trzeba to gówniane życie popchnąć dalej."
Zmęczona, koniec trymestru.
Za tydzień wieczór poezji, 50 lecie dziadków.
Zbieram się powoli, ale są takie dni jak ten i znów się wszystko sypie...
obiecałam, nie?
a Ty byłeś<3 to był naprawdę piękny sen. I mój obiecany spacer.