Cześć z dołu.
chcę wierzyć, że jesteś obok sercem.. że obserwujesz..
że przychodzisz..
halo zaraz minie 8 lat odkąd Ciebie nie ma..
i ja dopiero dzisiaj uczę się na nowo spać tyłem do drzwi..
trochę się jeszcze boję, ale 8 lat minęło żeby się przełamać.
motywacją były te silne leki.. żebym się wyspała..
trochę się boję o swoje zdrowie wiesz?
ale wtedy przypomiam sobie Ciebie jaki byłeś silny.
czy oiom czy zwykłe łóżko..
byłeś taki silny.. taki odporny na ból.
wciąż błądze w tym życiu..
szukam.. analizuję.
nie wiem?
daj jakiś znak..
daj.
czuję w serduszku, że muszę szukać..
że te zmiany muszą być..
tylko żebym zdążyła..
tylko żeby się spełniło..
kurczę co ja pieprzę..
przecież pochodzimy z silnej rodziny.
pracowitej.
no właśnie pochodzimy..bo przecież Ty już zawsze będziesz obok tylko trochę wyżej.
chroń mnie przed tym złym światem...
do dzisiaj pamiętam te słowa
"dawali mu ten pieprzony klonazepam"...
i mimo, że jako dziecko nie wiedziałam co to za lek..
to jjuż jako dorosła doskonale zapamiętałam nazwę..
Twoja Olija.