Hej, cześć, witajcie.
Więc mam 155 cm wzrostu i ważę 58 kilo. Mam dietę nazywaną "porcelanowa laleczka". Jest taka kratka - jeden dzieć 300kcal, drugi dzień nic i tak na zmianę.
Dziewczyny, gdy mam dni głodówki to biorę dwie tabletki Sudafedu (chodzi o działanie zawartej w nim pseudoefedryny) i popijam go kawą. Mocną, czarną, ze słodzikiem. Gdy w dzień zaczynam czuć głód, to znów robię kawe i popijam kilka łyków; pseudoefedryna działa ponownie.
* :
chudości.
Dietę zaczynam od jutra, a do końca dnia już nic nie będę jadła.
______________________________________________________
coś w Twoich oczach musi być tlenem w moich płucach.