Tak, wiem że nasza znajomośc miała przetrwać. Niestety nie udało się. Po 3 latach nasze drogi się rozchodzą mój Przyjacielu... Strasznie mi z tym źle. Jestem przywiązana do Ciebie, niemniej jednak zaczęło zależeć mi bardziej. a wiem, że jest ktoś w Twoim życiu. Dlatego się wycofuję. Mam nadzieję, że Wam się ułoży. Chcę żebyś był szczęśliwy, bo zasługujesz na to! O mnie się nie martw, ja sobie poradzę. Zostaną mi wspomnienia, dziękuję Ci że pomogłeś mi przetrwać niejeden wzlot i upadek podczas studiowania w Lublinie. Dziękuję losowi, że chociaż na chwilę połączył nasze drogi.. i nie, nie mam i nie mam prawa mieć pretensji, że ktoś zagościł w Twoim sercu. Ale nie chcę być zawadą. Będę Cię wspierać myślami cały czas, chociaż nie będę już się kontaktować. Mam nadzieję, że za jakiś czas zrozumiesz, dlaczego postąpiłam tak, a nie inaczej. Jestem przekonana, że na moim miejscu zrobiłbyś tak samo. Nie chcę cierpieć. Dlatego jeszcze raz życzę Ci szczęśliwego i w końcu tego "właściwego" związku z kobietą, która ma cholerne szczęście, że Ciebie poznała. Wspieraj ją, tak jak pomagałeś mi.
Tak wbrew stereotypom, że przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Oczywiście, że istnieje. Trwa do momentu, kiedy jakiejś ze stron nie zacznie zależeć na czymś więcej. Wtedy trzeba przewartościować swoje emocje i podjąc słuszną decyzję. Moja jest starannie przemyślana.
Dziękuję za 3 wspaniałe lata.
Trzymaj się Przyjacielu.
Mam nadzieję, że jak kiedyś mnie wspomnisz, to ta myśl wywoła uśmiech na Twej twarzy.