Śmieszek <3
U nas wszystko w porządku, Kuba jest mega żywy, jak żyleta niemal, choć zdarzają się również momenty kiedy oglądając bajki sprawdzam czy wszystko jest w porządku, bo mam wrażenie jakby dziecka wtedy żadnego w domu nie było hehe :)
Co u mnie? Raz lepiej, raz gorzej, to nieuniknione.
Czekam na ten cudowny moment ktory nastapi lada chwila, kiedy choc przez chwile moj swiat ukazany bedzie w zajebiscie zywych i kolorowych barwach.
https://www.youtube.com/watch?v=H3xh6Fob3cU