Fajny mam hełm? xD Niestety, pożyczony.
Perspektywa pracy chyba padła ;/. Szlag by to... Nie mam czym dojeżdżać, bo mieszkam na pieprzonym końcu świata... Fajowo, nie?
Duuuużo problemów teraz mam... Z pracą, z chodzeniem do szkoły trochę też, z koleżankami... No i z pewnym Panem, który od jakiegoś czasu zaprząta mi myśli... Nie za dobrze... Trzeba coś z tym zrobić.
edit. Dlaczego płaczę? Bo tylko to już mogę zrobić...