Start

Witajcie kochane ;*
Stworzyłam tego bloga, aby mieć sposób do kontroli i motywacji.

Liczę też na wasze wsparcie.

Nie raz próbowałam się odchudać, jednak nigdy mi się to nie udawało.

1,5 roku temu ważyłam 65 kilo przy wzroście 158 cm.
W czerwcu 2014 okazało się że jestem w ciąży. Mając na uwadze dobro maluszka nie przejmowałam się szybkim wzrostem wagi.

25.02.2015 w dniu porodu ważyłam 95 kilo. ;x Moja córeczka przyszła na świat. 

Przez pierwszy miesiąc póki karmiłam piersią waga spadła szybko do 82 kg.

Niestety potem zabrakło mi pokarmu. Waga stanęła w miejscu.

Jestem najszczęśliwszą mamą, bo mam cudowną córkę i kochającego męża.

Jednak gdy widzę się w lustrze albo patrzę na inne kobiety płaczę jak dziecko.

Zwały tłuszczu i skóry, rozstępy, cellulit, ogromna nadwaga.

Postanowiłam wziąć się za siebie by nie wstydzić się tego że moja Amelka ma za matkę słonia :c

Seks też nie sprawia mi przyjemności. Wstydzę się rozebrać przed własnym facetem :(

Marzę by zobaczyć na wadze 50 kilo <3

Chcę się wkońcu bez wstydu pokazać na ulicy. Spojrzeć w lustro i być dumna z tego jak wyglądam.

Buziaki ;*