ja i lampki część pierwsza z.. wielu. w sumie dość poryta jakość, ale miałam zapał i wenę więc postarałam się coś tam wypstrykać, choć może nie wyszło aż tak super doskonale.
Pozdrawiam moją siostrę, która słucha sobie linkin parka lub skilleta, z tego co się orientuję. <3 milusio całkiem, czemu nie?
miała być dziś długa refleksja o stereotypach, ale przełożę to na jutro, gdyż dziś siły już totalnie nie mam nawet na pościelenie sobie łóżka co dopiero na jakieś mądrawe pseudofilozoficzne i podające się za głębokie sentencje zdania.
Przepraszam Was, dzióbaski za te poryte cuś tam na górze, ale będziecie musieli to przeboleć do jutra, a jutro będą lepsze, to Wam mogę obiecać. :)
gdybym jutro szła do szkoły zapowiadałoby się fajniusie gryzienie Jasia w nos. <3
ale nie idę. nie wiem nawet, czy pójdę już kiedykolwiek. Nie no, któregoś dnia na pewno muszę.
będę kurwa cholernie tęsknić. Nawet nie wyobrażasz/wyobrażacie, jak bardzo.
mimo wszystko, zawsze będę pamiętać. Nawet, jeśli czasem się na Ciebie wkurwiam.
<3