Dzisiaj mała niespodzianka (za którą pewnie zostane brutalnie wylaskotana :D). Te dwa uśmiechnięte stworzenia na zdjęciu to MY, ponad 4,5 roku temu, na wycieczce w Krakowie, gdzie się poznaliśmy. A to jedno z naszych pierwszych wspólnych zdjęć, jeszcze nie jako para. Zmieniliśmy się, prawda ? Według mnie, bardzo (szczególnie jeżeli spojrzeć na tą niezwykle artystyczną grzywkę, którą wtedy miałam...) :) Na zdjęcie natchnęła mnie już jakiś czas temu pewna osoba, która zadawała mi na ten temat pytania. Już dawno nie oglądałam moich trzech bezcennych płyt, które przywołują tak wiele miłych wspomnień. Lubię czasami cofnąć się w czasie i przypomnieć sobie to wszystko co wtedy się działo. Gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że będziemy razem tyle czasu, nie wiem czy potrafiłabym uwierzyć. Życie lubi robić nam niespodzianki, cudowne niespodzianki :D
Obecnie jestem w oczekiwaniu na ostateczne wyniki rekrutacji, pomału trzeba ogarnąć to wszystko i zacząć szukac jakiegoś lokum. Zobaczymy jak to będzie, ale jedno wiem na pewno, będziemy RAZEM i to jest moim ogromnym powodem do szczęścia !
Trzymajcie kciuki, żeby pogoda jutro dopisała, bo czas najwyższy wybrać się nad jezioro pomoczyć ciałka. Nareszcie będę mogła sobie popływać. Od kiedy się nauczyłam, tęsknię za tym przez reszte pór roku, bo pływanie w basenie to już nie to samo :)
Dziękuje za tak liczne odwiedziny! Dzięki Wam się nie nudzę, bo codziennie znajduje na asku jakieś ciekawe pytanie, albo nawet kilka fajnych pytań ;)
Zapraszam ! ask.fm/xbrzoskwinkax