łaaaaa moja mhrochna, psychodeliczna dłoń przyozdobiona pieczątką Briana Molko *_*
a było tak, że weszłam do Papirusa [sklep papierniczy, ju noł xd] i chcę kupić cyrkiel, a tu widze pieczątkę *_* normalnie odbiłam ją na ręce, bo wstyd na czymś innym [np na kartce xd] xd w ogóle babka coś tam pieprzy o cyrklach, a ja stoje i kombinuje *_* uahahahaha wracałam do domu i cholernie uważałam, żeby mi nie spłynęła ta pieczątka [zważając na to, ze miałam dwa wuefy xd] w ogóle czuję się zaszczycona *_*
nabyłam również czerwone i czarne sznurówki do glanów, owy cyrkiel, okładkę na zeszyt do polaka i zeszyt 196 kartkowy, jeśli się nie mylę, w mrocznej, twardej okładce w odcieniu zgniłej zieleni we wzorki xd
Ave Suzi < 3 < 3 [stara dupa ma już 18 lat uhaha low ju xd]