^{No hej, hej! Co u mnie, pytasz? Och, wiesz, beznadziejnie. Odkąd mnie zostawiłaś nie mogę znaleźć sobie miejsca. Mój świat rozsypał się na tysiące drobnych kawałków, a ja nie jestem w stanie ich odnaleźć i poskładać. Ciągle o Tobie myślę, a moje pragnienie pożegnania  świata nie daje mi spać po nocach. Przypominam sobie chwile, gdy byliśmy tacy szczęśliwi i nie mogę powstrzymać napływających do oczu łez, wierz mi. A teraz wybacz, muszę zmykać! Umówiłem się z przyjaciółką na spacer, potem jadę do kumpla, następnie zaś wbijam na bibkę roku do znajomych. Co, pogadać? Jutro? No wiesz, chętnie, z Tobą zawsze, jesteś przecież wciąż dla mnie najważniejsza, ale jutro już obiecałem przyjaciółce pomoc, potem wybieramy się z kumplem na bilarda i tak rozumiesz, nie za bardzo. Co, pojutrze? No też nie, cały dzień ze znajomymi, przepraszam, odezwę się w wolnej chwili! Ale pamiętaj, ja ciągle nie mogę przestać o Tobie myśleć, a moja depresja sięga zenitu.}

 

^{Och, Kochanie, jesteś niesprawiedliwa.}

^{Ano, jestem. Soł fakin niesprawidlwą suczą.}