postanowiłam że przestaje liczyć dni ile nie jadłam słodyczy, bo to bez sensu,
bo dobrze wiem że przynajmniej co trzeci dzień przekąszę coś słodkiego na przykład dzisiaj - > dwie kostki czekolady
i co, mam liczyć dni od początku ? to bez sensu : ) . dzisiaj w sumie nie jest najgorzej, ale jak zawsze
MOGŁO BYĆ LEPIEJ
i dzisiaj zrobię chyba samo A6W + jakieś wymachy nogami ponieważ kompletnnie nie mam siły i ochoty
aa, no i chyba mam doła, życzę sobie miłej nieprzespanej nocy :) -.-
Bilans Na Dziś :
Śniadanie 1 : dwie parówki + kromka ciemnego chleba z serkiem do smarowania = 448 kcal
Śniadanie 2 : -----
Obiad : -----
Podwieczorek : -----
Kolacja : serek wiejski ze szczypiorkiem + dwie kromki ciemnego chleba + dwie kostki czekolady = 328 kcal
Razem : 776 kcal / 1000 kcal
Ćwiczenia : ( zaraz zrobię )
A6W + 200 wymachów nogami ( sto na jedną ) - bo wiecej nie dam rady..
9 dzień A6W
7 dzień SGD
póki walczysz jesteś zwycięzcą : )
no tak, bo przeciez ja jestem bez uczuć -.-