Ohayo!
Cóż ciekawego mogę napisać. Trochę posmęce..
Odzwyczaiłam sie od przebywania w domu. Właściwie od lapka również. Za dużo tej pracy, ale to dobrze chociaż wykreśle kilka rzeczy z listy. Do pełnego efektu jeszcze trochę mi brakuję..
Chciałam iść na rolki to zaczęło padać, akurat wtedy kiedy mam wolne. Obejrzałabym coś z Zosią, ale biedna jest teraz w pracy. Nie ma kto jej herbatki zrobić ;c W sumie sama bym się napiła kubeczek, ale wszystkich pobudzę. Robie się senna. Posłucham muzyki i pójdę spać. Jutro będe latać po lekarzach. To mnie w żaden sposób nie pociesza. nie lubię lekarzy.
Ostatnio nie lubię niczego.
Chce kota Salema.
Oyasumi minna!