Nie wiem dlaczego się tak czuje. Dlaczego jestem ponura i smutna, zgorzkniala. Skoro tyle czasu zajęło mi uczenie się by taka nie być. Tyle osiągnęła , a jednak nie umiem się cieszyć. Po drugim dniu 12 godzinnej pracy i miesiącu po 10 nie czuje zadowolenia, a miało ono być. Jestem wolna, a nadal jest mi źle. Jestem straszna hipokrytka.,