Mój piesio tylko patrzy, aby coś dobrego zjeść!
Dzisiejszy dzień w sumie nie przyniósł żadnych nowości. Otworzyli u nas "Stokrotkę". Boże, aby tylko WEJŚĆ do sklepu, to trzeba by stać w tak ogromnej kolejce, która pewnie byłaby jeszcze większa, jakby ktos chciał zapłacić za zakupy. Tak oto ludzie reagują, bo filet z kurczaka był po 12 zł/kg, jeszcze nie wiadomo z jakich to kur. Fuj, może były martwe? Różnie bywa. Nigdy w życiu, co za bydło, a nie ludzie.
Zjadłam i maliny i sporo winogron, jednakże tym razem zielone. Ogólnie to jem czerwone.
Mniam!