z Poksiaczem <3
znudzilo mi sie to blogowanie... Rozmyslam nad usunieciem, czy cus.
Po za tym nic nie wymyslilam. Ani tego, co mam zamiar robic w przyszlosci, ani tego, co w ogole dalej. A ta 'przyszlosc' tak szybko sie zbliza. Konkretnie jestem zerem.
Nic dzis nie zrobilam do tego nie umiem funkcji, moje relacje z ludzmi sie pogarszaja. Mutti y futti tez maja mnie juz jakby dosc. Mojej nieobecnosci choc jestem obecna. Fatalnie.
Kurwa mac ! Do kata ...
co jak co. ryjja sie nie zmieni, ale jakos i tak zjebalo ostro -,-