Właśnie tak, słuchajcie.
Opowiem Wam teraz skąd jestem.
59 500 Złotoryja, ul.Cmentarna
Właśnie tak, specjalnie dla Was wielka dedykacja.
Życie znam, zasady znam, Złotoryja mnie wychowała.
Gdzie bym nie poszedł, gdzie bym nie był w sercu jest Złotoryja.
Miejsca gdzie powstają myśli, tworzą się te słowa.
Cmentarna, piętro trzecie, realność Dolnegoslaska.
Stare trzepaki, wysiedziane ławki, moje boisko i moje huśtawki.
To są te miejsca gdzie schodzą ustawki.
Zawsze w sercu, chłopaki z mojej klatki.
Ja pamiętam, każdą tą chwilę, każdą sekundę z Zazim i Devilem.
Ja pamiętam, każdy ten czas, Shakal, Hans, Michał odemnie dla Was,
Ja pamiętam, czas który nam dano, Skrzeku, Jojo, Miras i Grubson.
Ja pamiętam i w sercu to mam, bo to miejsce w którym powstał Psycho.
Shakaal, Zazi dali mądrość i mistykę.
Zawsze przy mnie gdy styk zwarty jest ze stykiem.
Wspólne lata gdy biegało się z patykiem.
Magia to rzeka, miejsca wspólnie odkryte.
Wszystko dzięki rodzicom i ich pracy w stroju.
Tato żyj sto lat, Mamo spoczywaj w pokoju.
To dzięki Wam nie wyrosłem na bandytę, to dzięki Wam scalam te słowa z bitem.
Cieszę się, że mam brata, że ma swą Angelę i że Bartek mówi tata.
Cieszę się, że mam Kasie, na gorącą głowę, zimnej wody wannę.
Cieszę się, że przyjaciele za mną,
Cieszę się z tego, że żyję, nie marnuję czasu łapię każdą chwilę
Kobiety przychodzą, kobiety odchodzą.
Ja na mojej drodze, one inną drogą chodzą.
Teraz już wiem, nie mal na mur beton, wspólne 3 lata zakończyła przez telefon.
Ale co tam, życie do przodu gna, żeby wyjść na szczyt, trzeba odbić się od dna.
Ale co tam, życie do przodu gna, Ja się nie zmieniam, zmienia się sytuacja.
Mam rodzinę i przyjaciół od lat.
Świat się nie zawali, bo solidny jest ten świat. Mam swoje drzewa, Ja do nich należę.
Slavic, każda przyszłość, patrzę w przyszłość, wierzę.
Ja wiem, wiara czyni cuda. Ona przeciwnościami Ja wiem, że to się uda, bo dobrze jest, a będzie lepiej, a nie gorzej.
Dobrze wiem, że tyle mam ile od siebie włożę....