Zastanów się, czego Ci brakuje. Czego żałujesz, co straciłeś na zawsze, bezpowrotnie.
Czego pragnie Twoje serce, które dzień w dzień umiera z tęsknoty. Pomyśl o tym, co kochasz,
mimo tego, że tak bardzo Cię zraniło. Pomyśl o przeszłości. Wspomnieniach, które nadal trwają
gdzieś w Twojej głowie i nie mają zamiaru się wyprowadzić. O wszystkich momentach w życiu,
które skłoniły Cię do wyboru pomiędzy złem, a dobrem. O niezliczonych drogach, które musiałaś
wybrać w swoim życiu. Gdyby tak zacząć wszystko od początku? Gdyby tak odbudować wszystko,
co zniszczyłaś i znów stworzyć bajkowy świat, w którym było Ci tak dobrze. Naprawić relacje, które
już dawno zakrył kurz. Zrozumieć, że to właśnie oni byli i są najwspanialszymi ludźmi, których
kiedykolwiek spotkałaś. Zauważyć, że jednak nie warto zapominać o tym, co było kiedyś.
Gdyby tak uświadomić sobie, że przeszłość nie powinna niszczyć Ci teraźniejszości. Postawić
wreszcie kropkę i przerzucić kartkę na drugą stronę. Zebrać wszystkie złe myśli i wyprosić je
z Twojego życia, by zrobić miejsce na te najwspanialsze momenty. Zbierać doświadczenie i uczyć
się na własnych błędach. Przestać użalać się nad sobą i wziąć się do realizacji planów. Gdyby tak
zaryzykować i dać szansę człowiekowi, który od dawna czeka na Twoją miłość. Otworzyć się na
świat i pokochać siebie. Walczyć z kompleksami. Pokonać słabości. Gdyby tak zastanowić się
nad swoim życiem. Wybaczyć sobie wszystkie błędy, które do tej pory niszczyły Cię od środka.
Gdyby tak nauczyć się kochać. Nauczyć się spełniać marzenia i osiągnąć cele, które ostatnio trwają
w walce ze wspomnieniami. Uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Poznać wszystkie zalety na
pozór beznadziejnego świata. Przestać oceniać ludzi przez pryzmat wyglądu i pierwszego wrażenia.
Szanować każdego bez wyjątku i wymagać tego samego. Gdyby tak zacząć dawać drugą szansę
ludziom zagubionym. Podjąć próbę zmiany świata na lepsze. Pomóc tym, którzy mają dziś podobne
problemy do tych naszych, sprzed kilku lat. Znaleźć pasję, którą pokochamy całym swoim sercem.
Gdyby tak postępować według własnych zasad. Odnaleźć w sobie silnego wojownika walczącego
o swoje racje. Nie przejmować się idealizowaniem współczesnego człowieka. Żyć po swojemu, nie
zwracając uwagi na opinię innych. Postarać się nie popełniać tego samego błędu po raz kolejny.
Znaleźć w sobie siłę na przeżycie każdego kolejnego dnia. Gdyby tak powrócić do tego, co było
kiedyś i zacząć w końcu normalnie żyć.