J: Jesteś na komputerze? To Ci pokażę jedną DZIWNĄ piosenkę..
Z: o-; Ok! xD
J: PonPonPon
Z: Nie chcę! xDDDD BOJĘ SIĘ!
(...)
J: Pon pon way pon pon way way... o-o
Z: weź przestań! xD
J: moje życie straciło sens przez tą piosenkę.. Jakieś latające kanapki.. oczy..
Z: Nie wiem. Dziwne...
J: CZOŁG!
Z: Zbierasz na czołg?
<3
A teraz tak na poważnie. Jestem wykończona dzisiejszym dniem. Po raz pierwszy, od dosyć dawna, zabrałam się do nauki tak NA POWAŻNIE. Sądziłam, że wezmę książki z samego rana, przejrzę, powtórzę, że to tylko chwila. Zanim jednak się zorientowałam, zaczęło się robić ciemno.
Jestem Strasznikiem tych miejsc...
.. w których tak pragniesz wciąż być...
Jestem spełnieniem twych snów...
... jestem TOBĄ...