hahhahahahahahahahahahahahahahah, moje zuszki. ^^
Stwierdzam, że harcerstwo to najlepsze, co mnie w życiu spotkało. Już teraz czuję się prawdziwym członkiem Fobii!
Szkoda, że to tak krótko trwało.:(
Taborecie, znikłaś mi wczoraj i nie miałam szansy się pożegnać. Foch z przytupem!!:D
Zawiodłam się dzisiaj na chemii. :/
Śmiech uczyni Cię najszczęśliwszym na świecie, jeśli tylko masz z kim go dzielić. :))))