na zdjecie z Jakubem Wesołkowskim :)
dup.;/ jak ja wszyłam. ale ważne, że z Wesołkiem ;p
Niedziela popołudnie spędzone w Karolince in Opole ;d musiałam w ciągu 10 minut być gotowa do wyjazdu, z piżamy do raczej normalnego wyglądu. (ha ale nie udało mi się normalnie wyglądać)
ale co tam widziałam Wesołowskiego na żywooo <33 bo na żywo jeste jeszcze lepszy niż w telewizji.! naprawde:) a głos ma jeszcze sexowniejszy niż przez to pudło które nazywamy telewizorem. ;]
oczywiście bez autografu się nie obyło, a jak.
a oto jak Basket prosiłą o autograf Wesołka.
B.: 'O i tu dla mnie autograf.'
W.: 'Dla kogo?'
B.: 'Dla Basketa'
W.: 'Dla Basketa?;>'
B. i ja : 'Tak, tak dla Basketa.'
W.: 'Ja jeszcze dzisiaj musze dojechać do Warszawy.'
B.: 'To my chcemy też jechać.'
W.: 'A macie prawo jazdy....?'
Ja.: 'No nie, ale da się coś zrobić.'
Ha wielka podnieta Lisemm ;] (zdjecie z nim też gdzieś jest)
B.: 'Mamy zdjecie, ale nie wiemy jak się nazywasz'
L.: 'Paweł Lisiewski, poprostu Lisu. Dance floor players'
B. i ja.: 'Oo dzięki'
W piątek, Karolina miała manie i się pytała każdego napotkanego kolesia czy ma prostate.. eh no i gapiącego pedała się też spytała;d a ten tylko gały wywalił ;]
od jutra rekolekcje?! eh no;/ w środku lekcji....
jutro pierwsze Wychowanie do Życia w Rodzinie ;d bedzie zapewnie śmiechowo;d
hahaha w czwartek WIELKIE BUM...!!!!!
polew przez całą przerwe i pół lekcji
WIOSNA?! czas zmian?! oo tak-włosy podcięteee ;]