no to nocka udana , udana, boże tyle śmiechu to jeszcze chyba nigdy nie było . myślałam że nas mama zabiję ,a ona mi rano mówi że byłyśmy cichoo  ; o.  no to najpierw trochę nd fb posiedziałyśmy potem zaczęłyśmy się śmiać niewiadomo z czego ,ale to norma i te video nagrywać omg . hmm a potem akcja z paluszkami . jednak sen na paluszkach to dobra rzecz ! ; ) . a potem skype z Mikołajem i Miłoszem . i to sapmowanie na fejsie , omg nie mg xd więc teraz sobie siedzę i nie mam co robić zaraz spać trzeba iść , jtr z koszyczkiem do kościoła . lipaaa nie chce mi się , ale ok przeżyje xdd może jeszcze jedną nockę wykombiujemy , ale wątpie . bądźmy dobrej myśli . lany poniedziałek czeka nas ze śniegiem , a nie z wodą ; ((( . ja chcę wiosnę xd . spadam siem .  ^

lubię mój uśmiech, jeślij jest dzięki Tobie <3