I dunno how much aj ju yet

"Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił."

Nocą nachodzą zupełnie inne myśli. Nocą inny człowieczek budzi się. Słoneczny zasypia. Mróweczki, biedroneczki i motylki razem z nim.

Kobieta nietoperz. Albo sowa. Pamięta wszystkie te rozmowy i każde 'ach' obok żółtych słoneczek. Każdy entuzjazm z chwilą odkrywania czegoś nowego po otworzeniu pudełka.

Byleby nie za dużo, bo tęsknoty też budzą się nocą.

Do dawnych. Alejek pod rękę w Krakowie. I ławek pod bramą krakowską lubelską jesienną nocą.

Kilometrów w traperkach i ciepłych bułeczek z tesco.

Jabłkowo-miętowych soków o siódmej rano. I upragnionego brata, choć na chwilę.

Wtorkowej porannej herbatki w miłym bardzo bardzo, zadymionym miejscu.

Niebieskiego roweru i podrózy dookoła Białego. Zachodu słońca.

Szwedzkich ławeczek w środku miasta, kochanej synowej i Marka Knopflera.

Rączek zimnych ogrzewanych na kaloryferze i tego dzwoniącego w głowie "pojedziemy tam".

Mądra mała dziewczynka. Zabarpokochana.

A Wy? Pamiętacie?

J.

D.

Zd.

L.

M.

W.

B.

http://www.youtube.com/watch?v=iSat2yuo6Tw