Nie mam żadnych nowych zdjęć. Żenada...

Staroć ze Studniówki

Hmy od czego zacząć? Tyle ostatnio się dzieje w moim życiu, zarówno pozytywnych rzeczy jak i niestety negatywnych...

Z punktu psychologicznego kryzys w związku przychodzi jakoś w 3 roku bycia razem... Zgadzam się z tym...

Ale na szczęście wszystko już się wyjaśniło ;) Nie mogłabym GO stracić, nie wyobrażam sobie życia bez tego MOJEGO WARIATA ;*

Nadeszła upragniona wiosna. Aż chce się rano wstawać i zając się czymś kreatywnym ;)

Stwierdzam, że ten weekend spożytkowalam jak najbardziej pożytecznie ;) Jakieś porządeczki w ogródku, czas spędzony na powietrzu, spotkanie z przyjaciółmi ;)

Achh w piątek w końcu wybrałam się na zakupy ;) Już od dawna na TO czekałam ;) Jakiś nowy łaszek zawsze poprawi mi humor ;)

Jutro zaś matura z polskiego... Zobaczymy jak będzie... ;))