mam zwalony humor , mega .. ale z jedzeniem daje radę i nie sięgam po słodycze:)
już waże jakieś 61-6o ale nie jestem z sb dumna , bo schudłam
dopiero to co przytyłam w ferie , a nie o to mi chodzi :)
dzisiaj zjadłam :
bułkę ciemną z ziarnami i pasztetem .
kilka gryzów rogala od kumpeli + 2 kawałki 3 bita .
i duuużo gum do żucia , no ale one chyba nie mają dużo kcal .
niewiem ile to bd razem kcal .. mam nadzieję , że nie przekroczyłam 5oo ;>
oprócz tego woda .
wczoraj podobnie , chociaz zjadłam trochę więcej bo jeszcze jogurt i naleśnik
który próbowałam wyrzygać .
noi tyle .. na ćwiczenia ostatnio nie mam sił ;<
jestem mega zmęczona i jakoś czasu brak ..
i dziękuje Wam za wsparcie , ostatnio wchodzę żadziej
i mniej Was motywuje , przepraszam ;*
powodzenia życzę , razem napewno damy radę< 3 .