Cz.2
- Yo! Tetsu!
- ..Ehhh???!!
Gdy obróciłem głowę w stronę okna zobaczyłem Aomine, który zaczął wchodzić do mojego pokoju..
- Nic się tu nie zmieniło od gimnazjum.
- Nie było powodu, żebym miał coś zmieniać..
- Hmm, zostało tutaj wiele naszych wspomnień.
- W to nie wątpię..
' Gdy Kuroko zaczął sprzątać w swoim pokoju Aomine rzucił go na łóżko. '
- C-Co ty wyprawiasz??
- Pamiętasz Tetsu? Nasze "zabawy" po każdym wygranym meczu? <hehe>
- T-Tak.. Trudno byłoby to zapomnieć.. <burak>
' Aomine powoli przybliżył się do Kuroko i zaczął go całować. '
- Mhmm..mhmm....ehhh..mhmm..huuhh... CO TY R-ROBISZ?!
- Jak to co? Chcę Ci przypomnieć nasze wspólne spędzone chwile w tym pokoju. <szeroki uśmiech>
- ...
- Co? Nie podoba Ci się?
- J-Ja już nie chcę tego z Tobą robić.. <burak>
- Hahaha. A to niby czemu? Haaa???!!
- B-Bo już między nami nic nie ma..! <spuszcza wzrok>
- Nie sądzę!
' Aomine zaczął szarpać i rozbierać Kuroko. '
- P-Przestań!
- Czemu? Świetnie się bawimy! Nie sądzisz?
- N-Nie..huuuhh
' Kuroko zaczęły bezwiednie płynąć łzy. Aomine zaś nie mógł się powstrzymać i zaczął obsypywać go pocałunkami i robić malinki na całym jego ciele. '
- Muszę Ci widocznie uzmysłowić, że należysz do mnie! Zapamiętasz to sobie patrząc na te wszystkie malinki, które Ci zostawiłem!
Przez łzy nie mogłem wydusić z siebie żadnego słowa.. Mogłem tylko płakać bo wiedziałem, że i tak z nim nie wygram.. Jednak nie to było najgorsze.. Nie wiedziałem jak spojrzę w twarz Kagamiemu jak wróci.. Ta myśl najbardziej mnie przerażała..
CDN.
___________________________________________________________________________________________
No cóż..coś innego tym razem xd Mam nadzieję, że nie jest zbyt nudne xdd