Pierwsza powazna uroczystość Aleksandra, za nami <3
Jestem Aleksander Tadeusz ;*
imię Tadeusz odziedziczył po moim kochanym dziadku a swoim pradziadku.
Niestety dziadziuś nie doczekał prawnuka,
zawsze chciał chłopczyka w rodzinie, ale rodziły się same kobiety,
Teraz kiedy urodził sie mężczyzna musiałam uczcić go jego imieniem <3
Był najwspanialszym człowiekiem pod słońcem <3
Pewnie teraz spogląda na niego z góry i pilnuje swojego oczka w głowie ;*
Chrzciny byly przepiękne!
Ksiądz spisał się na medal, to jest człowiek z powołaniem!
Takich księży mało jest na świecie, a szkoda i to bardzo!
Oluś był aniołkiem i na mszy i na przyjęciu <3
Ani razu chłopak nie zapłakał ;*