pieeeeeeeeekne nogi <3
wczoraj zjadlam troche czekolady. ale uczylam sie wiec to taki wspomagacz :D
ogolnie to ladnie sobie lece na 1000kcal wiec zle nie jest :)
teraz wolne to mam mase czasu na cwiczenia !
ciesze sie :) przedmioty prawie zaliczone.
zostaly 2 tygodnie na poprawy...oby sie udalo...
bilans z dzis :
śniadanie : nie mialam czasu bo zaspalam
2 śniadanie : 2 kanapki z szynką, pomidorem i ogórkiem : <329kcal>
obiad : zupa fasolowa : <63 kcal>
kolacja : marchewka <27 kcal>
razem : 419 kcal :)
4 5 6 7 8 9 10
zaliczone
zawalone
ważenie