No nareszcie weekend !
Dzisiaj z Kotkiem w domu,
jutro jedziemy do Darii i znów się skończymy, standardzik.
Zapewne pół niedzieli prześpimy, a pół będziemy umierać.
Nic dzisiaj nie zrobiłam, mimo to jestem wykończona.
+ Moniczka nie chowaj się, i tak Cię widać.
"Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać,
że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś."